środa, 7 września 2011

bitter sweet symphony

Kilka miesięcy po...


...ciężko powiedzieć czy tak wiele się pozmieniało, chyba mniej niż oczekiwałam, ale to raczej normalne. Kiedy chce się coś osiągnąć rzadko myśli się o późniejszych konsekwencjach. Czasami mam wrażenie, że już nic mnie nie zaskoczy, to raczej ja muszę ciągle myśleć nad takimi wyborami, aby wszytko skomplikować i zrobić ciekawszym.  Za tydzień skończę 23 lata... i boję się jednego, że za rok napisałabym tu dokładnie to samo.